Wpadłam w rytm! #242.

Niestety przez przygotowania do matury oraz przez czas jej trwania musiałam przerwać jedną czynność (Nie chodzi o  blogowanie). Trwało to mniej więcej dwa, a może nawet 3 miesiące do 18 maja. Bardzo mi tego brakowało - w zasadzie nigdy wcześniej aż tak tego nie odczuwałam, nigdy nie czułam tak wielkiej potrzeby aby znów to robić. A o czym mówię? O Książkach! Musiałam przerwać ich czytanie, bo nie miałam czasu - Skupiłam się na maturze, matematyce, angielskim. Zawsze czytałam w miarę dużo, była to moja jedna z pasji, coś co bardzo lubiłam i nadal tak jest. Odczuwałam wielką potrzebę czytania książek, ale nie mogłam, musiałam je odstawić 'na później'. Przyszedł 18 maja, koniec matur! Wzięłam się za książki 'wpadłam w rytm' czytania! To jak bardzo mi ich brakowało zauważyła nawet moja mami, która zaraziła mnie pasją do książek! Przez ten miesiąc przeczytałam więcej książek niż czasem przez 2-3 miesiące! Niestety w tym tygodniu znów mnie odepchnęło od nich, ale wczoraj znów wróciłam do czytania i cieszę się z tego bardzo! A zawsze w Piątki będą się pojawiać recenzje! Także czekajcie i zapraszam do ich czytania!

Co u mnie? Aktualnie czekam na wyniki matury i egzaminu zawodowego. 

Wszystko okej, również z chłopakiem - wspaniałe 537 dni razem. 

A co u was? Większość z was kończyła dziś szkołę, jesteście zadowoleni z ocen? 

Może też mieliście taką sytuacje, że nie było czasu na książki?

ZNAJDZIESZ MNIE TU:

Instagram | Ask.