środa, 18 maja 2016

'Krwawe wino' - Recenzja książki #276.

Ostatnio co prawda dużo recenzji książek na moim blogu, ale to dla tego, że jestem bardzo w tyłach. Już niedługo będą pojawiać się także inne posty, bardziej o ćwiczeniach, o moich przemyśleniach i może recenzje jakichś kosmetyków, jednak na razie skupmy się na książkach. Dzisiaj książka autorstwa Erici Spindler pod tytułem 'Krwawe Wino' Pisarka napisała ponad trzydzieści powieści, które ukazały się w wielomilionowym nakładzie. Książki były bestsellerami "New York Timesa", "USA Today" i Amazon.com, przetłumaczono je na ponad 20 języków. Kategoria książki jak można zauważyć to: Kryminał/sensacja/Thriller. Jest to znakomita lektura na jedną bezsenną noc!


Poznajemy główną bohaterkę - Alexanfrę Clarkson, której pojawiają się przerażające wizje i krwawe sceny. Dziewczyna próbuję znaleźć racjonalne wytłumaczenie. A może to jedynie straszliwe obrazy z czasów, gdy badała sekty i rytuały religijne. Kobieta od zawsze wychowywała się bez Ojca a jej matka Patsy, akurat popełnia samobójstwo i nie zostawia dla niej żadnej wiadomości. Detektyw Daniel Reed jest ostatnim, który rozmawiał z Patsy. Kiedy dziewczyna dzwoni do mężczyzny ten wyjawia jej przerażającą tajemnice matki z przeszłości - okazuje się, że miała ona młodszego brata, natomiast nic o nim nie pamięta, nawet to, że w ogóle istniał. Razem z Danielem jadą do Kalifornii, krainy wina by odkryć prawdę o swoim ojcu, dlaczego matka zabrała ją od najbliższej rodziny.

W tym samym czasie odnajdują się zwłoki małego dziecka, które zostało porwane wiele lat temu. Alex zostaje wciągnięta w poszukiwaniu obłąkanego zabójcy. A do tego Wino, wszędzie wino.. Nie można powiedzieć nic więcej. Zaczyna się akcja, która cały czas idzie na przód i trzyma napięcie od samego początku do samego końca powieści, pojawiają się również zwroty. Książkę czyta się bardzo szybka, jest przyjemna (jeżeli chodzi o to jak jest napisana) Nie można zapomnieć o wątku miłosnym, ale to bardzo oczywiste w tego typu książkach. Pozytywne jest także to, że nie mogłam przewidzieć wszystkiego co może się zdarzyć, a to dla mnie jest bardzo ważne. Bohaterowie również byli bardziej żywi i prawdziwi (Niestety nie w każdej książce się to zdarza) Pełna znajomość realiów wyrabiania wina. Ja polecam książkę z całego serca, wywarła na mnie spore wrażenie, a za pomysł dla pisarki i wykonanie spokojnie mogę dać 5+ Ja osobiście lubię tak dziwne, zawiłe historię, gdzie nie wszystko jest normalne i tajemnice, dużo tajemnic. A zakończenie? Na pewno inne niż podejrzewałam! Polecam.



8 komentarzy:

  1. Książka wydaje się być naprawdę niezłą :)
    malwinabeczek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. wydaje się być ciekawa z cała pewnością w przyszłości się na nią skuszę

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz o niej czytam :) Chciałabym mieć czas na książki a nie musieć się uczyć :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę o tej książce. Chętnie kiedyś przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam :) Nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem książek, nawet nie lubie lektur. Jedyną książką (oprocz tego jak bylam malutka) która mnie wciągnela i sama se ją kupilam jest zostan jesli kochasz. druga czesc juz nie bardzo


    http://nonstopyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio przeczytałam inną książkę tej autorki - Koszmary przeszłości. Muszę przyznać, że była lekka, szybko się czytało, ale przy tym niestety bardzo przewidywalna. I jeszcze jakieś 80% to same dialogi, czy w tej jest tak samo? Bo przyznam, że opis mnie zaintrygował i mam ochotę przeczytać :D

    → borenium.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Mega ciekawa recenzja. Zachęciłaś mnie do przeczytania całej książki :D
    http://everything-by-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za każdy komentarz oraz odwiedziny na moim blogu ♥ . Wchodzę na każdego bloga więc wystarczy zostawić link! Obserwuje każdy blog, który mi się spodoba.