#1.

Czuje się jakbym przeszła kawał drogi, a na końcu okazało się, że nic tam nie ma. Jest ciężko, chociaż to za małe słowo do tego jak się przez te ostatnie dni czuje. Na nic nie mam ochoty, najlepiej to bym siedziała na tym łóżku tak jak teraz i nic bym nie robiła, ale przecież i tak nic nie robię.. 'Ciągle mi się śnisz, więc jednak pamiętasz o mnie.' Szkoda, że te sny okazały się prawdą. Może to głupie, ale będę czekać.

Spanie do 14 to dobra rzecz, przynajmniej wtedy nie myślę i mogę zapomnieć. Nie rozumiem jak mogłam być kiedyś tak głupia i zrobić coś tak pojebanego.. idiotka, ale czasu nie cofnę, chociaż bardzo bym chciała. Gdyby nie tamto, dalej byś był. Przepraszam.. Nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo chce żebyś tu teraz był ze mną, jak bardzo mi Ciebie brakuje, Twojego oddechu, zapachu, całego Ciebie. Myślami i sercem zawsze będę przy Tobie. I te głupie komentarze typu 'zapomnisz' tylko, że ja nie chce zapomnieć, chce pamiętać, to były najlepsze chwile w moim życiu, mimo wszystko. Cofnij ktoś czas..

// A tak po za tym, to jutro mam ostatni dzień wakacji o czym każdy wie, nie wybieram się na rozpoczęcie.. nie chce mi się i nie wiem czy we wtorek wstanę i w środę także itd.. Coś czuje, że ten rok ujebie. I chce stąd wyjechać, wyprowadzić się.. cokolwiek. Chce Ciebie, chce więcej..