sobota, 29 czerwca 2013

Koncert Rafiego. #104.

Wczoraj rozpoczęcie wakacji bardzo dobrze, jak zawsze z tymi samymi ludzmi. Przez to, że wczoraj rozpoczęły sie wakacje i były wyniki matur moja tablica na fejsie wyglądała tak: Wakacje, zdałe/am i tak co dwa posty, no ale też sobie dostałam promocje do 3 technikum, za dwa latka matura hehe ;o . Ten post to miał sie pojawic dawno, ale z racji, ze blog był zawieszony to nie dało się. Ponad miesiąc temu pojawił się u nas Rafi i sobie zagrał koncert, wszystko było by spoko gdyby nie ludzie którzy tam byli i niby FANI, a nie znają nawet tekstu, no nic, nic. Nie zebym ja znała tam wszystko, ale jednak nie udaje, ze jestem jego fanką. Ogólnie Rafi to zajebisty gościu, taki swój, mozna z nim pogadac i ogólnie takie tam. Podbijam do niego zeby sobie zdjęcie zrobic a ten mi żółwik, no troche sie nie zrozumielismy, ale tez na luzie ;) .


Ogólnie ciężko mi było ostrosc złapac..
 
Teraz czekamy chyba do 9 sierpnia na Kaliego i 30 sierpnia po powrocie z Mielna na Zeusa na którym musze byc tyry i sobie go nie odpuszcze i jeszcze lepiej bedzie jak dotego czasu zdam prawko. Wiec biore się za testy dalej.. 

http://ask.fm/Madziisz

8 komentarzy:

  1. Ja od czasu do czasu słucham Rafiego . zeus ♥ Mój ulubieniec ♥ . Chciałabym pojechać na jego koncert , ale to za daleko :(

    OdpowiedzUsuń
  2. O proszę. :) A u mnie wczoraj był Grubson, Gooral i BBB. :) Udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  3. super że Ci się udało go zobaczyć ;) Świetna muzyka w tle . Yey też chciałabym już zdawać na prawko ! <3

    www.truskawkowapatii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zeusa zazdroszczę! U mnie w lipcu Miuosh :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Za rapem nie przepadam. Gustuję raczej w mocniejszych brzmieniach. Ale to dobrze, że udało Ci się pojechać na koncert i że Ci się tam podobało. (:
    Co do publiki... Tak jest wszędzie. Kiedy ja byłam w maju na BMTH też spotkałam wiele osób, które wcisnęły się w obcisłe topy z ich logiem i nadrukiem, a nie umiały żadnej piosenki. W dodatku przepychały się łokciami do pierwszego rzędu, tylko po to, by być bliżej prującego się Olivera i co? Gówno, bo stały tam jak kłody. Pierwszy raz widziałam coś takiego. :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie. Irytuje mnie to niesamowicie, zwłaszcza, jak takie 'fanki' robią sobie zdjęcia. Ja bym się na jego miejscu nie godziła, żeby mnie tak obmacywały. :o
      Pamiętam jak kiedyś czytałam na blogu prowadzonym przez wokalistę takie słowa (mniej więcej): "I'm sure the kids love our team just because of my long hair" po polsku też brzmiało jednoznacznie. Fakt, faktem, dotknęły mnie trochę, ale sprawdziły się. Kiedy obciął włosy, mnóstwo 'fanek' przestało słuchać BMTH.

      Usuń
    2. Dokładnie. Ja wychodzę z założenia, że jak się kocha wykonawcę/zespół itp. To powinno sie przede wszystkim kochać muzykę, którą robi, a nie człowieka. Bo człowieka tak naprawdę nie znamy w większości przypadków. Nie osobiście, więc jak możemy powiedzieć, że go kochamy? To, że znamy go z mediów, prasy i internetu nie znaczy, że poznaliśmy go w rzeczywistości, lol. Śmieszy mnie takie rozumowanie. A 'dziewczynki' jak widzą zdjęcie Olivera, to sypią się komentarze typu: "Co tu robi mój mąż?!", "Oli, Oli kocham Cię <3". Prawda jest taka, że Olivera bez zespołu by się nie wybił i byłby takim samym szarym ludkiem, jak każdy. Więc myślę, że przypisywanie mu 100% jest błedem, choć nie przeczę, że teksty ma świetne i za to kocham BMTH.

      Usuń
    3. Obił mi się Sulin o uszy. Tylko tyle i nic więcej. Niezbyt interesują mnie gwiazdy będące na szczycie tylko przez jeden sezon. Tacy niewarci są uwagi. :3

      Usuń

Dziękuje bardzo za każdy komentarz oraz odwiedziny na moim blogu ♥ . Wchodzę na każdego bloga więc wystarczy zostawić link! Obserwuje każdy blog, który mi się spodoba.