Juz od wczoraj zaczęłam sama jezdzic samochodem! Nie mogłam się tego doczekac, ale tato wrócił z Belgii i pozwolił mi jezdzic i teraz ciągle jezdze! Myślałam, że bedzie gorzej, ale nie jest tak źle, oczywiście jak zawsze musze o czymś zapomnieć jak np. spuszczenie ręcznego przy ruszaniu, albo dzisiaj nie zapięłam pasów, ale chyba z kazdym razem bedzie lepiej ;) . Przynajmniej juz tak nie gazuje i ruszam ładnie! ;) . Dzisiaj może jeszcze pojade do kuzyna, a jutro jade do dziadka do szpitala..
Telefon poszedł do naprawy, wiec przez ostatnie dni zostaje mi jakis stary grad, ale przetrzymam to i oby zrobili mi ten telefon ;) . Jutro albo w pon. zrobie podsumowanie wakacji, nawet jeszcze nie wiem czy isc na rozpoczecie roku, zastanowie się ;) . Kocham mojego chłopaka najmocniej! 14:14 kochanie ;* .
Czekam sobie na paczke od kuriera! a teraz ide na obiad, milego dnia!
to prawda ze jestes w ciazy?
OdpowiedzUsuńNie ;)
Usuńjestes w ciazy??
OdpowiedzUsuńNie ;)
UsuńA to jakiego macie? Mój tata też ma takiego olbrzyma i chcą mi kupić autko :D
OdpowiedzUsuńa Ty jakie chcesz?
A, no to z kształtu troszkę podobny do naszego. Opel zafira - też duże :P
Usuńa masz juz jakąś markę na oku?
ymm, ja tez nie mam, bo to w sumie niewiele zależy ode mnie. Będę mieć taki jaki mi rodzice kupią.
UsuńJezu dajcie jej spokój z tą ciążą...-.-
OdpowiedzUsuńZapinaj pasy , pamiętaj o nich ;) .
Śliczne zdjęcie :*
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :* !
Co Wy z tą ciążą :o
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żeby jeździć!
w takim razie życzę wam szczęścia i obyście przetrwali tą próbę ;)
OdpowiedzUsuń