6 miesięcy ćwiczeń - efekty. #170.

Minęło 6 miesięcy moich ćwiczeń.. Czas ten nawet mi szybko zleciał. Jestem zadowolona z siebie jak i z efektów, nigdy nie myślałam, że będą takie duże, że mi się uda to osiągnąć. Czasami bywało naprawdę ciężko, zwłaszcza podczas szkoły kiedy tego czasu w ciągu dnia na ćwiczenia było mniej, ale nie poddawałam się, ćwiczyłam dalej. Kiedyś już setki razy próbowałam zgubić chociaż te parę kilo, ale nigdy mi się nie udawało.. aż do tego czasu. Dziękuje każdemu kto we mnie wierzył, a nawet tym co nie wierzyli. Pierwszy raz w życiu mam okres kiedy muszę przytyć przynajmniej te 2kg. Nie zawsze byłam gruba, bo w gimnazjum wyglądałam dobrze, ale potem coś poszło nie tak. Czasem mam wrażenie, że na tym 2 zdjęciu jest całkiem inna osoba.. I nie wierze, ze to ja.

22.02.2014r. - 66kg.

09.08.2014r. - 48kg.

Zdecydowałam się na rudy i podoba mi się i pasuje do mojej jasnej karnacji.

Post o tym jak schudłam: TU  lub: TU  U mnie wszystko się układa, jest jak najlepiej. Dziś ostatni dzień i wyjeżdżamy! Wreszcie odpocznę od wszystkiego i wszystkich przynajmniej te parę dni. Ty wiesz kochanie jak bardzo Cie kocham.

'Rzuciłem bombę z precyzją sztukasa, raz a dobrze trafiłem grubasa. 
Giną kalorie, niech wysłucha masa, nie żałuję w ogóle, zabiłem grubasa.'