Mooje cudo!
Wiem, że wiekszość z was pisała żebym robiła na biodrze, ale to zostawie sobie na lipiec, może wrzesień. Uwielbiam ten tatuaż i bardzo się ciesze, że go mam. Teraz tylko odczekam chwile i bioderko! Mysle tylko, że sie nie uzależnie i na tych 2 się skończy! ;) . W szkole? jeszcze miesiąc i wolność! Teraz trzeba tylko podciągnąć oceny, porobic prezentacje i bedzie dobrze ;) . Teraz ide posiedzieć na balkonie z kićką, potem trzeba wyjść. A jutro na 8 jazdy ;o . I chyba coraz mi lepiej idzie.. Wczoraj przyszedł mój olejek z KHADI na wzrost włosów i wypadanie! jutro zaczynam jego uzywanie! i myśle ze za 2/3tyg. powstanie jego recenzja. Miłego weekendu!
Pewnie już o tym pisałaś ale troche mnie w tej blogosferze nie było - dlaczego taki napis a nie inny? :)
OdpowiedzUsuńŚwietny;) Bolało? ;>
OdpowiedzUsuńsuuuuuper jest ! ♥
OdpowiedzUsuńAmazing post! I love it:)
OdpowiedzUsuńWin a pair of sunglasses:
http://theprintedsea.blogspot.de/2013/05/firmoo-giveaway.html
Jezu caluje Ci stopy, ze nie wytatuowalas sobie Carpe Diem. HEHUE. No, ladniutki jest ^^
OdpowiedzUsuńśliczny ten tatuaż ♥
OdpowiedzUsuńChciałam sb też zrobić, lecz na karku lub właśnie nadgarstku, chyba zrobię, ale jeszcze nie teraz za mało lat ;)
ale przepiękny! *o*
OdpowiedzUsuńile za niego zapłaciłaś? XD
jaki ładny! też chciałabym w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńmegaa *.*
OdpowiedzUsuńprzepiękny tatuaż *_*
OdpowiedzUsuńJa bym chciała sobie zrobić kiedyś piórko na nadgarstku, ale chcę być lekarzem, więc tatuaż może być przeszkodą. ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny ! <3 bardzo podobają mi się tatuaże na nadgarstku jednak się boje bólu :c xd
OdpowiedzUsuńZapraszam cię do wzięcia udziału u mnie w konkursie :)
make-up-prima-sort.blogspot.com
Obserwujemy?
Pozdrawiam :)
Hm, Carpe Diem jest najbardziej oklepanym pomyslem na tatuaz jaki moze byc. ;)
OdpowiedzUsuńNapewno nie tak bardzo jak Carpe Diem ;)
OdpowiedzUsuńbtw, ile takie cos kosztuje ? ;)
OdpowiedzUsuńEuro? :-)
OdpowiedzUsuńTak, tak!
Usuń