środa, 14 sierpnia 2013

Doczekałam się! #118.

Wiem, wiem, możecie mnie zabic, powiesić, czy co tam chcecie.. miałam zmienić tego bloga na tematycznego i oczywiście to zrobie, ale to po moim powrocie z Mielna i jak juz zacznie sie rok szkolny. Dzisiaj jak sobie wstałam po 9 (ogólnie to nie wiem co mi jest, że budze się tak wczesnie). I weszłam na strone i zauwazyłam, że prawko do obioru to od razu po nie pojechałam! i jestem taka szczęśliwa, że w koncu je mam i moge sobie śmigać!


Od tej chwili jestem w pełni drajwerem!

Jutro bedzie moj ostatni wpis tutaj i przez pare dni mnie nie będzie.. o 19 do Uli na Barmanska ;) . Ogólnie fajnie jak słowa jednego z najlepszych przyjaciół zaczynają byc warte tyle co nic.. Trudno, ja juz mam wyjebane, zegnam.  Juz w Piątek kierunek MIELNO!

7 komentarzy:

  1. ej! a ja chciałam Twoje zdjecie zobaczyć :D
    Ooł, sama jedziesz? Ja bym się chyba bała tak od razu sama :D
    Mi mówili że do 10 dni.
    A na jakiej stronie to widziałaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pierwsze jazdy "samodzielne" będę odbywać z tatą.
    Ok, dzięki. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie , że się już doczekałaś :3
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to teraz tylko śmigać po drogach - ale bezpiecznie! :D

    www.no-more-surprises.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Daj znać jak wrócisz z miasta :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę Ci takiego pozytywnego nastawienia :D Ja zdałam prawko ponad rok temu i do dzisiaj boję się jeździć, mam jakąś blokadę... Jakoś tak boję się, bo mam świadomość, że w razie czego, pasażer nie zahamuje... Może kiedyś uda mi się przełamać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za każdy komentarz oraz odwiedziny na moim blogu ♥ . Wchodzę na każdego bloga więc wystarczy zostawić link! Obserwuje każdy blog, który mi się spodoba.