środa, 25 grudnia 2013

3096 dni. #138.

3096 dni. Film oparty na faktach.
Miała dziesięć lat, gdy w marcu 1998 roku została uprowadzona w drodze do szkoły. Porywacz - niepozorny technik Wolfgang Priklopil - przez prawie osiem i pół roku więził ją w ciasnej klitce pod garażem. Dziewczyna żyła w niespełna pięciometrowej celi bez okien. Dopiero z czasem Priklopil zainstalował jej radio i telewizję. - Ogromna inteligencja i wewnętrzna siła pozwoliły jej przetrwać tych 3096 dni w niewoli. Natascha stworzyła swój świat fantazji, do którego porywacz nie miał dostępu. Dopiero 23 sierpnia 2006 roku udało jej się zbiec. Tego samego dnia jej porywacz popełnił samobójstwo.

Film warto oczywiście zobaczyć, bo pokazuję prawdziwą historie i jest jednak troche wstrząsający. Z tego co wiem jest jeszcze książka, którą bym chciała przeczytać, ale jak na razie nigdzie jej nie mogę znaleźć jedynie w internecie.  Ale film każdemu polecam.. 


Chciałabym żeby tę 'święta' już się skończyły.. ale tylko jeszcze jutro i w końcu wróci do normy. Czytanie wszędzie o świętach itp. mam dość, bo ile można? A mnie znów jakaś choroba łapie..




________________________________________________
Grawitacji nie oszukasz chociaż mogę ją zbłaźnić,
bo nikt mi nie zabroni latać we własnej wyobraźni.



5 komentarzy:

  1. Ja nieprzepadam akurat za takimi filami. Wolę komedię romantycznę.
    Zapraszam:
    http://fashion-this-is-it.blogspot.com
    Może was coś zainteresuję?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo zainteresował mnie ten film;)
    Zdrówka;)

    OdpowiedzUsuń
  3. chłopak tez mi własnie polecał abs i nożyce. bo to podobno daje płaski brzuch :) może po nowym roku spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za każdy komentarz oraz odwiedziny na moim blogu ♥ . Wchodzę na każdego bloga więc wystarczy zostawić link! Obserwuje każdy blog, który mi się spodoba.