Cześć! Znów mnie tu długo nie było, ale nie mam kiedy ogarnąć tego bloga.. Pierwszy raz w życiu chyba mój sennik się sprawdził, który przepowiedział, że szczęście razem z pechem będą się przeplatać. Dzisiaj spotkał mnie pech od samego rana. W nocy moja kochana kotka nie dała mi spać, bo całą noc piszczała.. ale to chyba z powodu nie zjedzenia tabletki na ruje. Największy pech spotkał mnie rano gdy chciałam jechać do szkoły samochodem! Odmroziłam sobie szyby, chce odpalić a tu bum! Niestety nie odpalił mi i poszedł do naprawy.. mam nadzieje, że to nic poważnego. Starczy mi na dzisiaj tych złych wiadomości i lepiej by było jakby się ten dzień już skończył.
Nie mam żadnych nowych zdjęć! kompletnie nic.. Ogólnie wszystko się ładnie układa, nie jest tak źle. W szkole też nie najgorzej, za tydzień próbne maturki. Spać bym poszła bardzo chętnie, a muszę coś się pouczyć.. ;)) Miłego dnia o oby nie był tak pechowy jak mój! / Kocham mojego Tomka!
'Sporo wiem o przemijaniu, wiem jak może boleć serce.
Mimo wszystko kocham życie, bo mi daje szczęście.'
Nienawidze poniedzialkow ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam kochanie do mnie na rozdanie z oasap :
http://gertrama.blogspot.com/2014/11/konkurs-oasap-cap-coat-giveway.html?m=1
Ojej, współczuję z tym samochodem ;c
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com.
Też mam Tomka. :D
OdpowiedzUsuńJa mam całkiem fajny dzień.
No to zycze ci zeby z samochodem nie bylo mega zle! . Oczywiscie powodzenia na probnych maturach! Bedzie dobrze zobaczysz ;))
OdpowiedzUsuńversjada.blogspot.com
Będzie dobrze! (Po burzy zawsze wychodzi słońce :))
OdpowiedzUsuńpaulan01.blogspot.com/
pech każdemu czasem się zdarza niestety :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
współczuję :(
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że szybko odzyskasz samochód :)
Jak coś się psuję to wszystko na raz, ale bedzie dobrze :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń